Oto opis sesji dla duszy Ireny (na prośbę wnuka Kamila)

Przeszliśmy do duszy Ireny. Irena siedziała na krześle, w ręku trzymała różaniec, a nad głową miała promieniowanie od bytów. Wyglądało tak, jakby modliła się na różańcu.

Przenieśliśmy ją do neutralnej przestrzeni, na trawnik. Gdy się tam znalazła, spytała się czemu Ania ją niepokoi. Ania powiedziała Irenie, że przychodzi od wnuka Kamila, który chciał jej pomóc wyzwolić się. Irena się zawstydziła, że wzięła Anię za intruza. 
Ania spytała się jej, czy zaznała spokoju modląc się w tej przestrzeni na różańcu. Irena odpowiedziała jej, że modli się na różańcu żeby dostać się do Nieba. 
Spytaliśmy się jej ile jej jeszcze zostało modlitw. Irena powiedziała, że modli się w oczekiwaniu aż ją Bóg wysłucha.
„A jeśli cię nie wysłucha?” – spytała Ania.
Irena powiedziała, że wierzy że wysłucha, że Bóg nie jest taki niesprawiedliwy. 
„No ale umarłaś i nie poszłaś od razu do Nieba?” – spytała Ania. „No widocznie taka jest wola boska” – odparła Irena.

Ania wytłumaczyła Irenie na czym polega kontrakt i dlaczego nigdy w ten sposób się nie wymodli by dostać się do Nieba. Tłumaczyła jej to tak, jakbyś Ty to do niej mówił.”A co on tam wie?!” – odparła Irena. Ania spytała się czy Jezus też modlił się na różańcu. „Nie Jezus nie modlił się na różańcu, bo miał Matkę Boską przy sobie” – odparła Irena.Ania zaczęła tłumaczyć Irenie, że nigdy się nie stanie tak, że po modlitwach trafi do Nieba. Powiedziała, że musi wyjść poza tę ciemność w której się znalazła (przestrzeń była czarna). Irena rozejrzała się dookoła i przyznała rację, że przestrzeń jest ciemna. Tłumaczyła też, że nie widziała żadnych demonów w tej przestrzeni. Wytłumaczyliśmy jej, że gdyby ich zobaczyła to nie chciałaby ich widzieć, a to byłoby już wyrażeniem jej woli, co oni musieliby respektować. Poprzez wyrażenie woli mogłoby dojść do zerwania kontraktu, a tego byty nie chcą bo mają energię z duszy.

Irena zgodziła się by Ania przywołała byty, które trzymały ją w tej przestrzeni. Pojawiły się byty o wyglądzie Aniołów Matrixa (Szatana) przeźroczysto-szare ludzkie postacie (podobne postacie ukazywały się Świętej Faustynie tworząc projekcję Jezusa). Ania zaczęła dyktować Irenie słowa formułki, a ta powtarzała kierując je do bytów, które się pojawiły (słowa, które pozwalały Irenine zerwać kontrakty na mocy Prawa Wolnej Woli i uwolnić się z przestrzeni bytów). Jak skończyła, byty zostały odesłane do portalu. Następnie spytała się Ireny czy chce w pełni połączyć się ze Źródłem. Zgodziła się. Na Irenę zeszło światło ze Źródła w którym to Irena – jak zresztą większość dusz – uniosła się w powietrze. Spytała się Ania czy chciałaby coś Tobie przekazać: „Wnusiu, jak ja cię kocham. Ucałuj ode mnie wszystkich!” – przekazała Irena i dodała: „powiedz im, że jestem szczęśliwa”. Spytaliśmy Ireny czy to wszystko. Irena: „No chciałabym ich wszystkich tutaj zabrać w ten strumień, by poczuli jakie to uczucie” – powiedziała Irena i rozłożyła ręce na znak, że nie jest to obecnie możliwe. 

Po tych słowach Ania pożegnała się z Ireną i na tym zakończyliśmy sesję. 

Jeśli chcesz wiedzieć, gdzie znajdują się Twoi bliscy zmarli, w jakiej przestrzeni. Jeśli chcesz im coś przekazać – napisz do nas korzystając formularza na tej stronie


0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *