Mówiliśmy już wielokrotnie, że książki Anny Głowacz z serii „Gwiezdne Dzieci” są dyktowane przez byt demoniczne o ludzkiej, przeźroczystej postaci i dzięki energii umieszczonej w tych książkach może atakować ludzi, którzy posiadają jej książki. Częśto byty najbardziej atakują osoby, które nie są właścicielami tych książek, ale dzieci, współmałżonka itd.

Jednocześnie odprawianie rytuałów z tej książki jest bardzo niebezpieczne, ponieważ byty na ogół przejmują wszystkie przedmioty wykorzystane do rytuału jak np. sofa, łóżko gdzie te rytuały się wypowiada czy czyni.
Oto opinia jeden z kobiet, którą miała serię tych książek i zaczęła czuć się coraz gorzej.


3 Komentarze

Maciej · 15 lipca, 2022 o 9:51 pm

Czytam książki terapeutki hipnozy regresyjnej – Dolores Cannon, The Convoluted Universe, w których ona rozmawia z podświadomością i leczy ludzi podczas jednej sesji. Nie używa chanelingów. Dużo mówi o karmie i opiekunach, które zawsze nam towarzyszą. Jest kilka rozbieżności pomiędzy jej i waszymi przekazami. Czy jesteście w stanie sprawdzić energetykę jej książek? Dzięki.

    Monika · 16 stycznia, 2023 o 1:27 pm

    Też chciałabym wiedzieć bo też mam te książki

    Justyna · 6 grudnia, 2023 o 11:38 pm

    „Opiekunowie” to zawsze manipulacja, ta sama kategoria co anioły. Podszywają się pod nich istoty ciemne.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *