Dzisiaj dostaliśmy od Darka (z grupy na fb) link do artykułu, który opisywał chorą dziewczynkę, którą sąd postanowił odłączyć od aparatury podtrzymującej życie a tym samym zabić. Postanowiliśmy sprawdzić dziewczynkę i zobaczyć na ile można jej pomóc. Dziewczynka ma na imię Indii Gregory i obecnie ma 8 miesięcy. Oto opis sesji, którą przeprowadziliśmy dla dziewczynki.
Sesja dla Indii (odbyła się 12 listopada)
Przeszliśmy do ciała subtelnego Indii. Jej ciało subtelne pływało w głębinach zamknięte w szklanym akwarium. Z ust wydobywało się powietrze. Wydawała się pozytywnie nastawionym dzieckiem.Żona przeniosła jej ciało subtelne do neutralnej przestrzeni, na trawnik. Na trawniku była bardzo wesoła, Ania powiedziała, że nie dziwi się, że rodzice tak walczą o jej życie.Żona przywołała byty demoniczne, które przyznawały się do kontraktu z Indii. Pojawiły się potężne, czarne byty w czarnych zbrojach. Żona rozwiązała we własnym imieniu kontrakty z bytami i odesłała je do portalu. Następnie przeniosła Indii do zielonej przestrzeni, gdzie były duże, kolorowe kwiaty. Na miejscu doładowała ją energią ze Źródła i przeszliśmy do jej duszy i ciała fizycznego. Przy ciele fizycznym przywołaliśmy wszystkie istoty, które były przy niej w ciągu tygodnia. Pojawił się bardzo agresywny byt z rogami na głowie. Sprawdziliśmy, jak on się dostaje do przestrzeni dziecka. Pojawił się tatuaż jednego z rodziców – raczej ojca. Wezwaliśmy ten byt i postawiliśmy przed duszą dziecka i przekazaliśmy mu, że może czerpać energię tylko z ojca, a jeśli będzie czerpał z dziecka, odeślemy go do Źródła za łamanie zasad. Byt się zdenerwował i wysłał myśl: „już tutaj przyleźli!”.Ten byt od tatuażu rodzica, bardzo agresywny, jest głównym prowodyrem stanu dziecka i to jemu najbardziej zależało, by dziecko zabić. Żona zesłała energię ze Źródła na czakry dziecka i światło ze Źródła naprawiło kolejne czakry u Indii.
Na końcu poprosiliśmy Źródło by zesłało na płuca dziewczynki światło by naprawiło jej płuca. Spytaliśmy Źródła, jakie dziecko ma szanse na przeżycie. Źródło powiedziało, że do trzech lat z powodu przedmiotów religijnych w otoczeniu dziecka i w ogóle by żyło, gdyby przedmiotów religijnych nie było w otoczeniu dziecka. Niestety, gdy dziecko będzie żyło, to najprawdopodobniej wyrobi w rodzicach przekonanie, że dzięki wstawiennictwu istot powiązanych z Kościołem Katolickich, co przekona rodziców do gromadzenia jeszcze większej ilości przedmiotów w otoczeniu dziecka. Na tym zakończyliśmy sesję.
0 Komentarzy