anioł z matrixa

Jakiś czas temu pisałem o spotkaniu mojej żony z Ashtarem, przywódcą Plejadian. Widziała go jak wysyłał promień w stronę Ziemi, który miał za zadanie coś naprawiać. Jakiś czas po tym spotkaniu moja żona ponownie spotkała istotę przypominającą Ashtara, jednak, która stała dosyć daleko. Istota ta miała ze sobą kulę światła i zaproponowała Ani, że przekaże jej energię. Ta energia była elektryzująca, bardzo kuszącą. Czuła silne przyciąganie do tej energii, gdy jej to zaproponował. Jednak odmówiła, nie przyjęła tego “daru”. 

W dzisiejszej medytacji cofnąłem ją do tego momentu, gdy spotkała tę istotę, która zaproponowała jej energię. Poprosiłem ją by przyjrzała się jej dokładniej. Miał w ręku kulę energii, która była “prezentem” dla mojej żony. Musiała ją zgasić, bo tak jasnym światłem świeciła, że nie mogła dostrzec twarzy tej istoty. Założyła okulary by przyjrzeć się tej istocie i zobaczyła dosłownie jej szkielet w kolorze niebieskim. Był to szkielet przypominający wyglądem ludzki. Poprosiłem Anię by połączyła się ze Źródłem i spytała, co to za istota. Przyszła informacja, że to anioł z matrixa (działający w ramach matrixa). Spytałem, jakie były intencje tej istoty, po co chciał jej przekazać tę energię. Odpowiedziała, że chcieli ją zwerbować na swoją stronę, by działała w ramach Matrixa. Miała robić to co robi, być może miałaby więcej energii od nich, ale wszystko byłoby to w ramach Matrixa, byłaby przez nich kontrolowana.  

Spytałem też Źródła w jaki sposób te istoty anielskie z Matrixa czerpią światło. Źródło pokazało, że na ogół kradną podpinając się pod strumień światła, jaki jest wysyłany do ludzi, którzy o nie proszą lub mają kontakt ze Źródłem. 

Wróciliśmy do swojej pracy, do oczyszczania ludzi z podczepów, bytów i negatywnych energii i po zakończeniu oczyszczania, poprosiłem Anię, by przeniosła się do tego anioła, bym mógł zadać mu kilka pytań.  

Zobaczyła go. Spytałem, czy ta istota widzi ją, odpowiedziała, że widzi. Zadałem mu pytanie: 

“Czy praca jaką wykonujesz w ramach Matrixa wzbogaca Twoje doświadczenie bardziej niż praca, jaką wykonywałeś dla Źródła?”.  

Nic nie odpowiedział, ale Ania powiedziała, że się zdenerwował na to pytanie. Powiedziałem, że chyba nie przystoi istocie anielskiej denerwowanie się i czy możemy porozmawiać, czy wie o tym, że każdy niezależnie od tego, co robi i tak skończy w Źródle? Odpowiedział, że nie mamy o czym rozmawiać. 

Powiedziałem, że nie oceniam tego co robi, że chyba sobie zdaje sprawę, że wszystkie doświadczenia są tylko doświadczeniami i wzbogacają Źródło. Anioł ten ponownie powtórzył, że nie mamy o czym rozmawiać. Na koniec przekazałem mu, że nie oceniamy go, za to kim jest i co robi i powiedziałem, by żona się z nim pożegnała.  


Ania Mart

Nazywam się Anna Mart. Razem z mężem zajmuję się rozwojem świadomości na temat świata energetycznego. Mówię o zagrożeniach płynących do różnych istot, które pobierają z ludzi energię, ingerują w naszą przestrzeń i ustawiają ludziom życie: w tym choroby, związki, a nawet rodzaj śmierci. Wiele z problemów zdrowotnych ma swoje podłoże po stronie energii, a dokładniej ubytków energii. Moim zadaniem jest zobaczyć te ubytki energii i pomóc ludziom wyzdrowieć, wyjść z depresji czy zwyczajnie czuć się szczęsliwymi.

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *