Ostatnio mieliśmy dosyć nietypową sytuację. Klientka napisała do nas, że jej mąż nadal ją dręczy, pomimo, że jej dusza zabroniła mu ingerencji w jej przestrzeń i w relacje z mężem.  

Ania wróciła do duszy naszej Klientki i sprawdziła, kto stymulował zachowanie męża. Okazało się, ze ten sam demon, co ostatnio zabroniła mu ingerencji, a Prawo Wolnej Woli jest świętością we wszystkich wszechświatach (około 60) i żadna istota nie ma prawa tego naruszać.  

Ania ponownie wokół duszy Klientki utworzyła okrąg ze Światła o średnicy 5 metrów i wezwała ponownie tego demona na dywanik tj. przed okrąg ze światła i spytała go w moim imieniu, czemu narusza wolę naszej Klientki tj. podjudza męża do ataków. Demon piekielny, który się zjawił na początku był bardzo agresywny, ale jak usłyszał to pytanie, to się zawiesił, przestał patrzeć żonie w oczy, zachowywał się jak uczeń który stoi przed nauczycielem i nie jest przygotowany do lekcji. Udawał, ze nie rozumie o co pyta, patrzył się pod nogi.  

Powiedziałem, by Ania przekazała do niego, że niech wraca do męża i siedzi cicho i więcej nie łamie woli Klientki bo inaczej go odprowadzimy. Byt się skurczył i jak odchodził to zgarbił się, jak zbity pies 😊.  

Dlaczego nie odprowadzimy demona od Klientki męża? 

Ponieważ do tego potrzebujemy woli samego męża. Odprowadzanie byta bez czyjejś woli (wyjątkiem są dzieci) na ogół się kończy tym, że w ciągu kilku dni, miejsce poprzedniego demona zajmuje nowy. To dlatego zagroziliśmy temu demonowi, jak jeszcze raz złamie prawo ustanowione przez Stwórcę, to go odprowadzimy. Oczywiście to jest możliwe, ale ze świadomością tego, że i tak jakiś inny byt zaraz zajmie jego miejsce, być może inteligentniejszy, nie taki idiota, jak ten byt na którego tym razem żeśmy trafili. 😊  

Jaka jest rada dla Was? 

Jeśli pomimo faktu, że komuś Wasza dusza zabroniła ingerencji, a Wy wciąż czujecie, że ktoś ingeruje w zachowanie i relacje Wasze z osobami Wam bliskimi, to należy takie sytuacje do nas zgłaszać. Na ogół większość bytów respektuje Waszą wolę i nigdy jej nie narusza, ale są wyjątki. I wśród demonów są idioci, półgłówki i bezmózgowia, i trzeba niektórym dwa razy coś wytłumaczyć czy czasami prosić Źródło o to, by jakiegoś byta upomniało, że Wolna Wola w tym Wszechświecie to świętość i każda istota musi się do tego prawa stosować.  


Ania Mart

Nazywam się Anna Mart. Razem z mężem zajmuję się rozwojem świadomości na temat świata energetycznego. Mówię o zagrożeniach płynących do różnych istot, które pobierają z ludzi energię, ingerują w naszą przestrzeń i ustawiają ludziom życie: w tym choroby, związki, a nawet rodzaj śmierci. Wiele z problemów zdrowotnych ma swoje podłoże po stronie energii, a dokładniej ubytków energii. Moim zadaniem jest zobaczyć te ubytki energii i pomóc ludziom wyzdrowieć, wyjść z depresji czy zwyczajnie czuć się szczęsliwymi.

0 Komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *